Oczami Perrie
O 17 chłopaki z 1D wyszli z sali. Gdy ponownie weszli zauważyłam stojącego koło Harrego , Zayna szypko podbiegłam do niego i przytuliłam go on mnie pocałował.Zaraz po tym chłopaki stanęli na scenie i poprosili o podejście do nich nas ( swoich dziewczyn ). Gdy podeszłyśmy do nich , każdy z nich klęknął i w tym samym momencie każdy powiedział ,, Czy ty zostaniesz moją żoną ? ,, Wtedy zamarłam nie wiedziałam co mam powiedzieć. Zayn spojrzał się na mnie i uśmiechnął ja kiwając głową powiedziałam tak a po mnie dziewczyny. Potem wszyscy razem zatańczyliśmy wolnego. Boże jaka wtedy byłam prze szczęśliwa.
Oczami Eleanor
Boże , boże , boże te zaręczyny były takie piękne. Aż popłakałam się z wrażenia. Louis był , jest super facetem. Miłym , wesołym i czuję się przy nim bezpiecznie.
# Zaczepiny #
Dziewczyny świetnie się bawiły. Nadszedł czas na zaczepiny. Dziewczyny nie poszły , bo są zaręczone. Zayn jak takich poważnych operacjach wyglądał super. Nie przetańczył całego wesela. Ale od czasu do czasu tańczył.Wesele zakończyło się o 4 w nocy. Każdy pojechał do swoich domów.
Oczami Seleny
Gdy dotarliśmy do domu. Zrobiliśmy sobie noc poślubną. Co się tam działo. Kocham Karola , cieszę się ,że Zayn był na naszym ślubie. I z tym ,, grupowych ,, zaręczyn.
Oczami Perrie
Pojechałam do domu Zayna , by go odwieść.
- A ty gdzie ?- zapytał
- Do domu - uśmiechnęłam się
- O nie , nie - powiedział i złapał mnie za rękę i zaprowadził do wielkiej sypialni.
Bardzo uważałam na Zayna , ale on, jakby nigdy nic..
Przepraszam na błędy . Przepraszam też że jest taki krótki. Bardzo się cieszę , że prawdziwy Zayn i prawdziwa Perrie są narzeczeństwem. :)))))))))))))))
świetne
OdpowiedzUsuńsuper, kocham twojego bloga
OdpowiedzUsuń